Podczas planowania ogrodu należy koniecznie pomyśleć o dopasowanym do potrzeb, wydajnym nawadnianiu. W zależności od powierzchni działki, ukształtowania terenu oraz ilości, specyfiki i rozmieszczenia roślin, zastosowanie znajdą różne rozwiązania. Nawadnianie ogrodu często jest realizowane przez system zraszaczy wynurzalnych lub przez linie kroplujące. W tym artykule przyglądamy się właśnie linii kroplującej. Kiedy linia kroplująca będzie lepszym wyborem od np. taśmy? Z jakich materiałów powinna być wykonana? I czym różni się linia kroplująca z kompensacją ciśnienia od wariantu bez kompensacji? Dowiesz się z tego artykułu!
Sprawdź linie kroplujące w hurtowni Onninen
Z czego powinna być wykonana linia kroplująca?
Linia kroplująca ma formę rurki wykonanej z tworzywa sztucznego, zwykle polietylenu. Powinna charakteryzować się wysoką elastycznością, zwiększoną grubością ścianek oraz odpornością na promienie UV i złamanie. Wykorzystanie plastycznego tworzywa jest niezbędne, jeśli planujesz poprowadzić nawodnienie łukiem, np. w ogrodzie o niestandardowym kształcie.
We wnętrzu linii kroplującej zamontowane są w równych odległościach emitery (inaczej kroplowniki), których rolą jest zapewnienie równomiernego wypływu wody z każdego z otworów. Wypływ wody na długości linii zależy od emiterów. Warto zwrócić uwagę na ich jakość. Powinny być skonstruowane w taki sposób, aby oferować równomierność emisji niezależnie od nachylenia podłoża.
Lepsza będzie linia kroplująca czy taśma?
Linie kroplujące doskonale nadają się do nawadniania długich, wąskich obszarów, stąd też są często instalowane przy żywopłotach i równolegle do posadzonych drzewek. Wypływ wody z emiterów pozwala optymalnie nawodnić rośliny porastające nietypowe powierzchnie, np. o skomplikowanym kształcie czy zasadzone na skarpach.
Taśma kroplująca jest równie łatwa w instalacji, jak linia kroplująca, jednak mniej elastyczna i bardziej wrażliwa na uszkodzenia mechaniczne. Sprawdza się w przypadku niewielkich odległości między posadzonymi roślinami, uprawiania gatunków z małymi bryłami korzeniowymi, prostych odcinków oraz równego terenu.
Służy przede wszystkim do nawadniania upraw pod osłonami, np. w szklarniach i tunelach foliowych. Woda dystrybuowana jest przez otwory znajdujące się blisko siebie. W typowych ogrodach przydomowych raczej nie stosuje się taśm. Brak elastyczności nie pozwala na swobodne omijanie przeszkód czy zmianę kształtu ciągu.
Kiedy warto wybrać linię kroplującą z kompensacją ciśnienia?
Na rynku dostępne są dwa rodzaje linii kroplujących.
- Linia kroplująca bez kompensacji ciśnienia – na wydatek wody z emiterów wpływa tutaj ciśnienie zasilające. Wypływ wody może być więc różny i stopniowo zmniejszać się wraz z długością linii. To rozwiązanie tańsze, przeznaczone do nawadniania mniejszych ogrodów, rabat kwiatowych i żywopłotów, gdy roślinność porasta odcinek nie dłuższy niż 80 metrów. Woda powinna bez problemu dotrzeć do każdej rośliny. Przy dłuższych rzędach konieczny jest podział ciągu na krótsze odcinki, co wiąże się ze zwiększonym ryzykiem usterek i utraty wody.
- Linia kroplująca z kompensacją zasilającego ciśnienia - kompensacja ciśnienia pozwala na optymalizację działania całego systemu nawadniającego przy bardzo długich ciągach, mierzących min. 110 metrów. Emitery kompensujące ciśnienie zapewniają stałe, jednolite natężenie przepływu na całej długości ciągu, co przekłada się na równomierny wypływ wody - niezależnie od nachylenia terenu i odległości od źródła wody. Wariant ten znakomicie sprawdza się do nawadniania warstwy okrywowej, gęstych nasadzeń, żywopłotów czy drzew, zwłaszcza porastających obszary nierówne i skarpy. Ten typ linii kroplującej uznawany jest za trwalszy i bardziej ekonomiczny.
Linie kroplujące w hurtowni Onninen
W hurtowni hydraulicznej Onninen znajdziesz nowoczesne linie kroplujące podziemne i naziemne z kompensacją ciśnienia, bazujące na opatentowanych technologiach. Problem z wyborem? Skontaktuj się z nami! Chętnie pomożemy Ci w skompletowaniu wszystkich elementów automatycznego systemu nawadniania ogrodu.