Przecieki w systemach kanalizacyjnych są kłopotliwe, a niewykryte w porę mogą przerodzić się w naprawdę poważne problemy w budynkach. Nie tylko zawilgocenia i nieprzyjemne zapachy, ale nawet niebezpieczne uszkodzenia strukturalne. Wykrywanie wycieków wody jest więc absolutnie kluczowe dla utrzymania sprawnej oraz bezpiecznej instalacji. Metoda, która się tu szczególnie sprawdza, polega na zadymieniu, czyli wprowadzeniu nietoksycznego dymu do rur odpływowych. Dzięki temu, że jest on w stanie przenikać we wszelkie szczeliny, wykrywanie wycieków jest szybkie i precyzyjne. W poniższym artykule omówimy, na czym dokładnie polega proces zadymiania, w jakich przypadkach warto z niego skorzystać, a także jak prezentuje się procedura sprawdzania szczelności instalacji kanalizacji tą metodą?
Sprawdź sieci wodno-kanalizacyjne w hurtowni Onninen
Na czym polega zadymianie kanałów odpływowych?
Zadymianie kanałów odpływowych to bardzo dobry sposób na to, by wykrywać nieszczelności instalacji w systemach kanalizacyjnych. Żeby przeprowadzić to badanie, należy wprowadzić do kanalizacji nietoksyczny dym. Cały proces odbywa się przy użyciu specjalistycznych urządzeń, nazywanych maszynami zadymiarskimi. Są tak skonstruowane, by tworzyć dym o odpowiednich właściwościach. Umożliwia to jego łatwe przenikanie przez różne materiały, między innymi przez instalacje z tworzyw sztucznych. Dym to często produkt spalania specjalnych substancji chemicznych, które jednak nie są szkodliwe ani dla zdrowia, ani dla środowiska.
Zastosowanie takiego dymu pomaga efektywnie w lokalizacji wycieków wody, co sprawia, że można dokładnie wykryć miejsca nieszczelności. Dym wprowadzany jest pod ciśnieniem do systemu kanalizacyjnego, na przykład do rur kanalizacyjnych. Jak tylko napotka uszkodzenia, szczeliny lub inne nieszczelności wydostaje się na zewnątrz, co umożliwia lokalizację problemu. Ta metoda jest bardzo często stosowana nie tylko ze względu na jej skuteczność, ale też duże oszczędności, ponieważ nie musimy przeprowadzać kosztownych oraz czasochłonnych prac budowalnych, jak wykopy czy demontaż.
Dym widoczny dla ludzkiego oka natychmiast informuje techników o miejscach wycieku. Pozwala jednocześnie na wizualizację drogi, jaką przebywa w instalacji. Co więcej, zadymianie to metoda całkowicie bezinwazyjna, więc bez przeszkód można ją stosować także w przypadku starych budynków. W takich miejscach i znajdujących się tam pomieszczeń stan instalacji jest często nieznany.
Kiedy trzeba wykonać zadymianie kanalizacji?
Jak widzimy, w celu wykrycia nieszczelności trzeba przeprowadzić zadymianie, aby sprawdzić instalację. Kiedy trzeba wykonać to zadanie? Można to zrobić w różnych sytuacjach, gdy niezbędne jest określenie lokalizacji wycieków. Tak jest na przykład jak w budynku pojawiają się nieprzyjemne zapachy. Mogą one świadczyć o tym, że gazy kanalizacyjne przedostają się do wnętrza. Takie objawy mogą oznaczać obecność niewielkich nieszczelności, ale też dużo poważniejszych, związanych z uszkodzeniami rur. Wymaga to natychmiastowego działania, żeby zminimalizować rozwój poważniejszych problemów, zarówno zdrowotnych, jak i strukturalnych.
Wykrycie w takich sytuacjach ma znaczenie absolutnie kluczowe, tak samo jak wtedy, gdy zauważalne są ślady zawilgoceń na ścianach lub podłogach. Bardzo często pokazuje to, że instalacja jest wadliwa, dlatego też pojawiają się takie wycieki.
Biorąc to pod uwagę, należy zawsze pamiętać o regularnych inspekcjach zwłaszcza w starszych budynkach. Tam bowiem systemy kanalizacyjne mogą być już mocno zużyte. Powinniśmy też wykonywać zadymianie po większych pracach hydraulicznych, takich jak naprawy lub modernizacje. Próby szczelności instalacji są tu podstawą, by mieć pewność, że wszystkie połączenia są prawidłowe i nie ma ryzyka wycieków. A jak jednak są, to za sprawą szybkiej lokalizacji poznamy miejsce, gdzie występują problemy.
Jak sprawdzić szczelność instalacji hydraulicznej metodą zadymiania?
Technika instalacyjna ma ogromne znaczenie w każdej dziedzinie, także w sposobach wykrywania nieszczelności. Żeby jednak cały proces przebiegł prawidłowo, powinniśmy pamiętać o każdym etapie. Zaczynamy od starannego przygotowania terenu, jak również zdefiniowania badanego obszaru.
Specjalista odpowiedzialny za inspekcję identyfikuje wszystkie punkty dostępu do systemu kanalizacyjnego, takie jak studzienki, kratki odpływowe oraz połączenia rur. Kiedy już zostaną zamknięte wszystkie dopływy i szczelnie odetnie się dostęp do instalacji, można przystąpić do wprowadzenia dymu pod ciśnieniem.
Podczas zadymiania technik obserwuje, w jakim miejscu wydobywa się dym, co wskazuje na miejsce nieszczelności. W trakcie badania powinno się kontrolować wszystkie punkty, przez które może się wydobywać dym. Należy też uwzględnić wpływ warunków atmosferycznych. Mogą one mieć bowiem przełożenie na wynik testu. Już po zakończeniu badania, miejsca wydobycia dymu, na przykład rura kanalizacyjna do wody, powinny być dokładnie zbadane. Na tej podstawie można przygotować zalecenia dotyczące naprawy.
Widzimy więc, że wykrywanie przecieku kanalizacji metodą zadymiania to bardzo efektywny sposób na to, by zlokalizować potencjalne problemy, które mogą przerodzić się w poważniejsze komplikacje.