Kariera zawodowa Ani w Onninen to przekonujący dowód na to, że kobieta może się z sukcesem rozwijać w typowo męskiej branży jaką jest branża instalacyjna. Przeczytaj historię naszej Koleżanki i dowiedz się więcej!
Aniu, kiedy i jak rozpoczęła się Twoja przygoda z Onninen?
Ania: Onninen to mój trzeci pracodawca. Po skończonych studiach z zarządzania i inżynierii produkcji trochę przypadkowo trafiłam do firmy z branży instalacyjnej, ale od razu poczułam, że to jest to, czego od zawsze szukałam. Był to rok 2006. Początkowo pracowałam w oddziale w Opolu na stanowisko handlowca. Tutaj – niespodzianka - byłam tam pierwszą kobietą, wtedy branża instalacyjna była przypisana głównie mężczyznom. Wiedza zdobyta na studiach inżynierskich oraz doświadczenie techniczne zdobyte w poprzedniej firmie pozwoliło mi na szybkie wdrożenie się w struktury Onninen. Szerokość asortymentu i jakość narzędzi do pracy, które firma oferowała swoim pracownikom znacznie przewyższało to, co była w stanie zapewnić konkurencja.
Czy było coś, co odróżniało nas od Twoich poprzednich pracodawców?
A: Od samego początku Onninen zrobił na mnie ogromne wrażenie pod kątem zarządzania oraz panującej tu bardzo przyjaznej atmosfery. Wszyscy zwracali się do siebie po imieniu – bez względu na staż pracy czy stanowisko - co było dla mnie ogromnym, ale jakże pozytywnym, zaskoczeniem.
Jakie były Twoje dalsze losy w naszej organizacji?
A: Trzy lata temu otrzymałam propozycję pracy w Gliwicach na stanowisku przedstawiciela handlowego. Decyzja nie była łatwa. Pomimo tego, że znałam organizację, wiedziałam, że wiąże się to z dużym wyzwaniem. Zmiana lokalnego rynku, nowi klienci i współpracownicy. Podjęłam wyzwanie i okazało się strzałem w 10-tkę. Mogłam wykorzystać swoje doświadczenie branżowe podczas zdobywania nowego rynku, pozyskiwania klientów i dużych kontraktów. Praca była bardzo satysfakcjonująca i dawała mi bardzo dużo „powera”, który również przenosiłam i nadal przenoszę na grunt prywatny. Kobiety w tej branży to nadal mniejszość i bardzo często musiałam udowadniać, że to utarty stereotyp i potrafię odróżnić „mufę od nypla” oraz niejednokrotnie zaskoczyć swoją wiedzą i profesjonalizmem.
Po półrocznej przygodzie w Gliwicach i pracy na stanowisku PH otrzymałam propozycję objęcia stanowiska Kierownika Obszaru Sprzedaży odpowiedzialnego za dwa oddziały: Opola i Częstochowy. Był to czas zmian w firmie Onninen i przed wieloma osobami ukierunkowanymi na rozwój otworzyły się nowe możliwości. To bardzo budujące móc pracować w organizacji, gdzie doświadczenie i zaangażowanie zostaje zauważone, a firma oferuje możliwości rozwoju. Oczywiście początkowo nie było łatwo – nie miałam doświadczenia w zarządzaniu tak dużym zespołem. Ponownie poprzeczka została postawiona bardzo wysoko. Podjęłam wyzwanie i z perspektywy dwóch lat na obecnym stanowisku mogę stwierdzić, że była to bardzo dobra decyzja. Obecnie zarządzam 19-sto osobowym zespołem i nigdy wcześniej nie czułam tak dużej satysfakcji z wykonywanej pracy. Staram się, aby ta dobra energia przechodziła na moich pracowników. Zależy mi, aby zespół był zintegrowany, a praca sprawiała wszystkim satysfakcję. Wspólnie świętujemy sukcesy, stawiamy czoła nowym wyzwaniom, ale też wspólnie spędzamy czas po pracy – ostatnio na sportowo.
Jak jednym zdaniem mogłabyś podsumować swoją historię?
A: Onninen to miejsce do rozwoju swoich możliwości i talentów. Praca w przyjaznej atmosferze napędza do jeszcze większej satysfakcji z wykonywanych obowiązków.
Chcesz dołączyć do zespołu Onninen? Sprawdź kogo aktualnie poszukujemy!